Na Facebook`u coraz więcej fake newsów i fikcyjnych kont, które przenoszą nas na strony często zawirusowane. Jak się przed tym chronić i na co zwracać uwagę?

Osoby tworzące takie wpisy wybierają tematy, które działają na nasze emocje lub są na czasie, np. dotyczące celebrytów. Facebook walczy z takimi kontami na różne sposoby/ w różny sposób, m.in.: poprzez ograniczanie zasięgów, machine learning- który wykrywa konta i domeny rozsiewające fałszywe wiadomości, ale także poprzez podawanie użytkownikom więcej informacji na temat treści, które widzimy. Jeśli pod treścią podany jest mało znany i dziwny adres witryny np. jak w grafice poniżej (sprawanasza.cal24.pl – warszawa24-pis.htw.pl), a do tego wyłączona jest możliwość komentowania – to powinna zapalić się nam „czerwona lampka”. Należy wówczas zastanowić się czy warto klikać w taki link. Najszybszym sposobem sprawdzenia rzetelności podawanej informacji jest wpisanie w wyszukiwarkę Google fragmentu poruszonego tematu, np. „8 letnia Julka uprowadzona w Bydgoszczy” i sprawdzenie czy popularne portale też o tym piszą. A uwierzcie, taki czy podobny temat szybko opisują np. regionalne dzienniki.

Bądźcie czujni, bo jedno kliknięcie może spowodować wiele złego w komputerach i telefonach – bardzo często nieodwracalnie.